całus,całus-rzecz niewielka, 
całus,całus-bagatelka, 
całus,całus-to nie grzech  
choćbyś całowała trzech
Nikogo tak nie kochałam 
Choc mogłam nie raz 
Nikomu serca nie dałam 
Choć miałam wiele szans 
O jednym tylko myśle 
Ty jesteś właśnie nim 
O Tobie tylko marzę 
Choc widzę cię przez łzy  
I kiedy cię zobaczę 
Serce zaczyna mi mocniej bić  
Bo Ciebie tylko kocham 
I z Tobą pragnę żyć
Czy pamietasz jak to było?  
Byłeś ze mną sam na sam...  
Bicie serca mi mówiło,  
Że dla siebie Ciebie mam...  
Ty tuliłeś mnie w ramionach  
Całowałeś usta me...  
Wtedy właśnie zrozumiałam,  
Że naprawdę...Kocham Cię...
Czy sie lubie bo cie znam, 
Czy cie lubi serce me 
Tego nie wiesz ani sam 
Ale wiedz ze kocham Cie!
Dla Ciebie ten wiersz pisze. 
niech on Cię do snu Kochanie kołysze. 
Ten wiersz poświęcony Tobie wiec zachowaj go przy sobie  
A gdy bedziesz czytała pomyśl o mnie  
I tez napisz domnie
Powiem Ci krótko, 
Szepczac cichutko, 
troche z zargonem, 
troche z humorem, 
ze milosc jest mila, 
nie tylko chwila... 
Och moja mila 
jak Ty bys zyla, 
gdybys wierzyla, 
zes zablodzila, 
bo jak to szkoda, 
ze zwykla kloda, 
mowiac te slowa, 
glowe swa chowa, 
ja wciaz o tym snie, 
BO DALEJ KOCHAM CIE!!!!
Co to jest miłość? po sto razy pytaj, 
Nie znajdziesz na to odpowiedzi w słowie, 
W kochanka oczach, w jego duszy czytaj, 
Co to jest miłość, tak ci o niej powie. 
Jest to duch jakiś, seraf niewidziany, 
Odblaskiem światła promieniący z dala; 
Niebieski promień na ziemi zbłąkany, 
Co wchodzi w serce i serce
Na dobranoc dla misia buziaczki w pysia,  
Śpij sobie słodko ty moja maskotko. 
Kilka pieszczotek przesyła twój kotek.
Szanuj swej miłości czas, 
bo miłość kwitnie tylko raz. 
Potem w sen się obraca 
i już nigdy nie wraca.
Jest pewne imię na X się zaczyna! 
Nosi je pewien chłopak, 
A kocha go pewna dziewczyna!
Serce na skrzydłach uczuć ulata  
Poszłabym z tobą na koniec świata, 
Lecz pierw sie będe cieszyć ogromnie  
Gdy przed wymarszem zabłądzisz do mnie
Nieważny jest wiek 
Nieważne co mówą inni  
Ci co się kochaja kochac  
Kochac się powinni
Jedno słowo... 
Zdanie... 
Ogrome wyznanie... 
Odpowiedzialność, miłość, ciepło... 
Rozpacz, ból - piekło! 
 
Wszystko, wszystko... Kocham... wszystko...
Wybacz wszystko co zlego zrobilam, 
Lecz zyc przy Tobie sie nauczylam, 
Odejsc juz dzisiaj od Ciebie nie moge, 
Bo mi zabardzo zalezy na Tobie !!!!
Nie wiesz, ze Cie kocham, 
ze mysle o Tobie i... szlocham 
Omijam Cie wciaz nie zwracajac na Ciebie uwagi 
Bo mysle ze w ten sposob Ty zauwazysz mnie  
I docenisz minę moja z nutka powagi 
To nie jest obsesja, moze nawet nie kochanie. 
To zauroczenie i moje milowanie  
Przytulic Cie to jest moje marzenie 
Ty jestes moja wena i moim westchnieniem 
Pomyslisz ze jestem dziwna za bardzo szczera 
Ten wiersz jest przesadzony ale rownie szczery jak i moja wena 
Znasz mnie ale czy wiecej chcesz poznac w mej osobie?? 
To twoj wybor i jego pozostawiam Tobie!!
Chce by Twe ocy w moje patrzyły, 
Chce by Twe usta z moimi sie złączyły, 
Chce by Twe serce dla mnie biło, 
Chce by NAS na świecie dwoje tylko było.
To koniec... mnie, mojego świata 
Ty odszedłeś, serce me rozdarłeś 
Z oczu łzy wycisnąłeś. 
Straciłam Cię na zawsze, 
A może wcale nie miałam... 
Może mi się wydawało 
Może to był sen - najpiękniejszy 
w moim życiu, ale tylko sen.
Ty mój Elfiku,  
mój Krasnalódku malutki, 
siedzisz w ławeczce taki cichutki, 
nawet jeśli w twej malutkiej ławeczce Cię nie będzie, 
Pani O. zawsze o tobie pamiętać będzie!!!
Gdy byliśmy blisko siebie 
Ja spojrzałam raz na Ciebie 
Spodobały mi sie oczy Twe 
Chciałam patrzeć tylko w nie 
Pokochałam bardzo je  
Choć onieśnieliły mnie 
Te spojrzeniea krótkko trwały 
Podobałeś mi się cały 
Za ten wiersz nie gniewaj sie 
Bo ja bardzo KOCHAM CIĘ!
Nie liczy się nikt prócz Ciebie:  
Jesteś gwiazdką na mym niebie,  
Jesteś prawdą, którą znam,  
Jesteś wszystkim tym, co mam!