Wiersze i wierszyki miłosne do niej i do niego - str. 28
Bo chcę Ci powiedzieć skrycie...
Że Cię Kocham ponad życie...
Bo w moim sercu tylko Ty...
A miłości potęga w słowie My...
I co noc po kątach pokoju się snuje...
Bo bardzo mi Ciebie brakuje...
Że Cię Kocham ponad życie...
Bo w moim sercu tylko Ty...
A miłości potęga w słowie My...
I co noc po kątach pokoju się snuje...
Bo bardzo mi Ciebie brakuje...
Chciałabym być Twym ubraniem...
Które nosisz na sobie każdego dnia...
Lecz nie jestem...
Chciałabym być promykiem słońca...
Tylko po to by widzieć jak rano się budzisz...
Lecz nie jestem...
Chciałabym być chociażby gwiazdami na niebie...
Które oglądasz co noc...
Lecz nie jestem...
Chciałabym być Twoją poduszką...
Tylko po to by gładzić Cię po policzku...
Lecz nie jestem...
Chciałabym być kołdrą...
Która otula twe ciało w zimne wieczory...
Lecz nie jestem...
Chciałabym być deszczem...
Który tańczy na Twojej skórze...
Lecz nie jestem...
Chciałabym być wiatrem...
Który chłodzi Cię w upalne dnie...
Lecz nie jestem...
Chciałabym być wodą...
Która gasi Twoje pragnienia...
Lecz nie jestem...
Chciałabym być filiżanką kawy...
Tylko po to by muskać Twe usta...
Lecz nie jestem...
A najbardziej chciałabym być blisko Ciebie...
Które nosisz na sobie każdego dnia...
Lecz nie jestem...
Chciałabym być promykiem słońca...
Tylko po to by widzieć jak rano się budzisz...
Lecz nie jestem...
Chciałabym być chociażby gwiazdami na niebie...
Które oglądasz co noc...
Lecz nie jestem...
Chciałabym być Twoją poduszką...
Tylko po to by gładzić Cię po policzku...
Lecz nie jestem...
Chciałabym być kołdrą...
Która otula twe ciało w zimne wieczory...
Lecz nie jestem...
Chciałabym być deszczem...
Który tańczy na Twojej skórze...
Lecz nie jestem...
Chciałabym być wiatrem...
Który chłodzi Cię w upalne dnie...
Lecz nie jestem...
Chciałabym być wodą...
Która gasi Twoje pragnienia...
Lecz nie jestem...
Chciałabym być filiżanką kawy...
Tylko po to by muskać Twe usta...
Lecz nie jestem...
A najbardziej chciałabym być blisko Ciebie...
Czasem chciałabym mieć czarne oczy...
Takie puste które nie potrafią płakać...
Czasem chciałabym mieć martwe ręce...
Takie które nie potrafią ogrzać...
Czasem chciałabym mieć serce z kamienia...
Takie które nie potrafi kochać...
Czasem chciałabym być obojętna...
Na twoje czyny które potrafią zranić...
Czasem chciałabym nic nie widzieć...
Twoich, moich wad...
Czasem chciałabym nic nie słyszeć...
Słów które bolą przez które cierpię niekiedy...
Czasami chciałabym nie istnieć wcale...
Bo myślę że świat beze mnie byłby łatwiejszy i lepszy szczególnie dla Ciebie...
Takie puste które nie potrafią płakać...
Czasem chciałabym mieć martwe ręce...
Takie które nie potrafią ogrzać...
Czasem chciałabym mieć serce z kamienia...
Takie które nie potrafi kochać...
Czasem chciałabym być obojętna...
Na twoje czyny które potrafią zranić...
Czasem chciałabym nic nie widzieć...
Twoich, moich wad...
Czasem chciałabym nic nie słyszeć...
Słów które bolą przez które cierpię niekiedy...
Czasami chciałabym nie istnieć wcale...
Bo myślę że świat beze mnie byłby łatwiejszy i lepszy szczególnie dla Ciebie...
Uniosę zapach Twoich słów...
Wypowiedzianych przez papierowe usta...
Proszę Cię w dalszym ciągu do mnie mów...
Niech kołysze mną rozpusta...
Uniosę zapach Twoich łez...
Na zdjęciu utrwalonych...
Takich słonych dobrze wiesz...
A czy dla mnie stworzonych...
Uniosę zapach Twojego uśmiechu...
Na Twej fotografii zostawiony...
Ty na niej sam dla mnie nie starczyło...
Film był już skończony....
Twój portret co dzień noszę...
Ciągle mam w sercu obraz twarzy Twojej...
Więc Cię proszę...
Nie zapomnij i o mojej...
Wypowiedzianych przez papierowe usta...
Proszę Cię w dalszym ciągu do mnie mów...
Niech kołysze mną rozpusta...
Uniosę zapach Twoich łez...
Na zdjęciu utrwalonych...
Takich słonych dobrze wiesz...
A czy dla mnie stworzonych...
Uniosę zapach Twojego uśmiechu...
Na Twej fotografii zostawiony...
Ty na niej sam dla mnie nie starczyło...
Film był już skończony....
Twój portret co dzień noszę...
Ciągle mam w sercu obraz twarzy Twojej...
Więc Cię proszę...
Nie zapomnij i o mojej...
Jednego dotyku Twojego mi brakuje...
Jednego nawet słowa prostego dziękuję...
Jednego całusa na do widzenia...
Jednego zwykłego spojrzenia...
Jednego dnia by tuliły mnie Twoje dłonie...
Nawet tego gdy gładzisz delikatnie moje skronie...
Jedynego w świecie uśmiechu...
Jedynych łez radości lecz słonych...
Jedynego oddechu...
Tak bardzo mi brakuje dni z Tobą spędzonych...
Jednego nawet słowa prostego dziękuję...
Jednego całusa na do widzenia...
Jednego zwykłego spojrzenia...
Jednego dnia by tuliły mnie Twoje dłonie...
Nawet tego gdy gładzisz delikatnie moje skronie...
Jedynego w świecie uśmiechu...
Jedynych łez radości lecz słonych...
Jedynego oddechu...
Tak bardzo mi brakuje dni z Tobą spędzonych...
Niewiesz jaka cene z rozkosza zaplace
Za Twa jedna lze szczescia ktora sam zobacze.
A tego co poczuje me serce ulomne nikomu nieoddam, nigdy niezapomne.
Za Twa jedna lze szczescia ktora sam zobacze.
A tego co poczuje me serce ulomne nikomu nieoddam, nigdy niezapomne.
Byliśmy razem
przez chwilę krótką jak błyskawica. Trzymaliśmy się za ręce za słabo;
czas nas rozerwał!!
Całowałam Twoje usta,
a teraz.... całuję jego.
Byliśmy razem, a nie jesteśmy...
Dlaczego?
przez chwilę krótką jak błyskawica. Trzymaliśmy się za ręce za słabo;
czas nas rozerwał!!
Całowałam Twoje usta,
a teraz.... całuję jego.
Byliśmy razem, a nie jesteśmy...
Dlaczego?
Nad perły i diamenty
Nad morze i słońce
Najwięcej jest warte serce
KOCHAJĄCE!
Nad morze i słońce
Najwięcej jest warte serce
KOCHAJĄCE!
JA CIE KOCHAM MISIU
TY MNIE KOCHASZ TEZ
KWIAT BEZ WODY WIEDNIE
JA BEZ CIEBIE TEZ
TY MNIE KOCHASZ TEZ
KWIAT BEZ WODY WIEDNIE
JA BEZ CIEBIE TEZ
Różą jest piękna,
lecz kłuje,
a kłując zadaje rany,
jak człowiek,
gdy kocha,
a nie jest kochany...
*Megi
lecz kłuje,
a kłując zadaje rany,
jak człowiek,
gdy kocha,
a nie jest kochany...
*Megi
Chociaż znam Cie juz od lat,
Wciaz sobie myślę tak.
Jeśli sobie znajdziesz inną,
Wciaz dziewczyna bede Ci winna.
Wiec nie zapominaj o mnie,
Bo to i tak nie dotrze do mnie.
Wiedz, ze bardzo kocham Cie,
I nie zapomnij o mnie nie!
Bardzo prosze o to Ciebie,
Bo ja spotkam Cie znow w NIEBIE!
Wciaz sobie myślę tak.
Jeśli sobie znajdziesz inną,
Wciaz dziewczyna bede Ci winna.
Wiec nie zapominaj o mnie,
Bo to i tak nie dotrze do mnie.
Wiedz, ze bardzo kocham Cie,
I nie zapomnij o mnie nie!
Bardzo prosze o to Ciebie,
Bo ja spotkam Cie znow w NIEBIE!
Gdy patrzę w okno nocą,
To płakać mi się chce.
Tak długo muszę czekać,
By znów zobaczyć Cię.
To płakać mi się chce.
Tak długo muszę czekać,
By znów zobaczyć Cię.
Kiedy pójdziesz w prawą stronę,
Ja właśnie z łóżka wstanę.
Kiedy już spotkamy się,
Będę bardzo kochać Cię.
Ja właśnie z łóżka wstanę.
Kiedy już spotkamy się,
Będę bardzo kochać Cię.
Był piękny dzień kiedy Cie poznałam spojrzałam w twe oczy i sie zakochałam Pamiętam pierwszy dzień
Pamiętam pierwsze słowa
Pamietam uśmiech twój ktory do dziś mi się podoba
Dla Ciebie bije serce moje
O Tobie marzę
O Tobie śnię
Chcę byśmy byli zawsze we dwoje
Bo wiem że KOCHAM CIĘ
Pamiętam pierwsze słowa
Pamietam uśmiech twój ktory do dziś mi się podoba
Dla Ciebie bije serce moje
O Tobie marzę
O Tobie śnię
Chcę byśmy byli zawsze we dwoje
Bo wiem że KOCHAM CIĘ
Zycie to nie jest bajka
Kazdy z Nas o tym wie
Bo bajke powtorzyć można
A życia niestety nie.
Kazdy z Nas o tym wie
Bo bajke powtorzyć można
A życia niestety nie.
Przy blasku księżyca,
wśród nocnej ciszy,
mówię do Ciebie
lecz Ty mnie nie słyszysz,
i nawet nie wiesz,
że ktoś o tej porze
myśli o Tobie i zasnąć nie może
wśród nocnej ciszy,
mówię do Ciebie
lecz Ty mnie nie słyszysz,
i nawet nie wiesz,
że ktoś o tej porze
myśli o Tobie i zasnąć nie może
Bez Ciebie tak pusto i oczom i ustom, śmiech schował się w kącie i śni.
Wieczory się dłużą, bo czasu zbyt dużo, nikt bliski nie puka do drzwi.
Tak wiele jest złego, szarego groźnego, że smutno i płakać się chce.
Mijają soboty, pamiętaj więc o tym, że komuś bez Ciebie tak źle!
Wieczory się dłużą, bo czasu zbyt dużo, nikt bliski nie puka do drzwi.
Tak wiele jest złego, szarego groźnego, że smutno i płakać się chce.
Mijają soboty, pamiętaj więc o tym, że komuś bez Ciebie tak źle!
Ty jesteś jedna
z Tobą chce na wieki być
Kochać Ciebie czule
i wieczne szczeście z Tobą mieć
z Tobą chce na wieki być
Kochać Ciebie czule
i wieczne szczeście z Tobą mieć
Ja kocham tylko Ciebie
Z Tobą chce na wieki być
mieć kilkanaścioro dzieci
i zawsze o Tobie snić
Z Tobą chce na wieki być
mieć kilkanaścioro dzieci
i zawsze o Tobie snić
Nie boje sie czarnego kotka,
Nie marzy mi sie wygrana w totka.
Bo nic dla mnie caly swiat nie znaczy,
Gdy Twa osoba mnie swym spojrzeniem uraczy
Nie marzy mi sie wygrana w totka.
Bo nic dla mnie caly swiat nie znaczy,
Gdy Twa osoba mnie swym spojrzeniem uraczy