Wiersze i wierszyki miłosne na walentego - str. 5
Trzeba kogoś mocno lubić,
Trzeba kogoś dobrze znać,
Żeby w tak szczęśliwym dzionku
Walentynkę jemu słać!
Trzeba kogoś dobrze znać,
Żeby w tak szczęśliwym dzionku
Walentynkę jemu słać!
Raz są w roku Walentynki,
Więc dla swojej Katarzynki
Moc uścisków niesie wciąż
Zakochany wiecznie — mąż.
Więc dla swojej Katarzynki
Moc uścisków niesie wciąż
Zakochany wiecznie — mąż.
Pamiętam ten ranek, kiedy Cię poznałam.
Od tego momentu z Tobą być zechciałam.
Pokochałam zaraz Ciebie calutkiego,
A było to właśnie 14 lutego.
Od tego momentu z Tobą być zechciałam.
Pokochałam zaraz Ciebie calutkiego,
A było to właśnie 14 lutego.
Te życzenia Ci przesyła
Walentynka pewna miła.
W dniu tak pięknym i wspaniałym
Życzę Tobie sercem całym
Dużo szczęścia, namiętności,
Nie kończącej się miłości.
Walentynka pewna miła.
W dniu tak pięknym i wspaniałym
Życzę Tobie sercem całym
Dużo szczęścia, namiętności,
Nie kończącej się miłości.
Takie święto jest raz w roku,
Pełne uczuć i uroku.
Pełne uczuć i uroku.
Sukcesów w życiu, szczęścia w miłości,
Dużo uścisków, samych radości,
Spełnienia marzeń, mocy słodyczy
W Dniu Zakochanych Bogusia życzy!
Dużo uścisków, samych radości,
Spełnienia marzeń, mocy słodyczy
W Dniu Zakochanych Bogusia życzy!
Radziłem się starego gazdy,
Powiedział: - Daj jej wszystkie gwiazdy!
Może to uczynię w niebie,
A na razie dam Ci siebie.
Powiedział: - Daj jej wszystkie gwiazdy!
Może to uczynię w niebie,
A na razie dam Ci siebie.
Słoneczko Ty moje,
Brakuje mi Ciebie.
Życzę Ci szczęścia,
Tęsknię do Ciebie!
Brakuje mi Ciebie.
Życzę Ci szczęścia,
Tęsknię do Ciebie!
Pszczółka to dziewczyna, która w sercu mi utkwiła.
Czasem żądli, czasem słodzi, kocham ją, mnie to nie szkodzi.
Czasem żądli, czasem słodzi, kocham ją, mnie to nie szkodzi.
Serce moje kocha Twoje,
Ty wypełniasz myśli moje,
Z Tobą czuję się jak w niebie,
Bo ja kocham tylko Ciebie.
Ty wypełniasz myśli moje,
Z Tobą czuję się jak w niebie,
Bo ja kocham tylko Ciebie.
Ma miłość do Ciebie dziś blaskiem jaśnieje,
Bo mi Walenty robi nadzieję,
Więc nasze usta niech się spotkają
I swoją miłość głośno wyznają.
Bo mi Walenty robi nadzieję,
Więc nasze usta niech się spotkają
I swoją miłość głośno wyznają.
Mam dla Ciebie krótką wieść,
Musisz ją spokojnie znieść:
Musisz ze mną się ożenić,
I nic tego już nie zmieni.
Musisz ją spokojnie znieść:
Musisz ze mną się ożenić,
I nic tego już nie zmieni.
Nic nie słychać w krąg innego,
Tylko: - Dziś dzień Św. Walentego
Każdy wysłał liścik swój,
A ja ciągle noszę mój.
Boję się go wysłać Tobie,
Ciągle myślę: - Co on powie?
Czy go podrze, czy wyśmieje,
Czy dla niego ja istnieję?
Może tak, a może nie?...
Jednak wiedz, że kocha Cię!
Tylko: - Dziś dzień Św. Walentego
Każdy wysłał liścik swój,
A ja ciągle noszę mój.
Boję się go wysłać Tobie,
Ciągle myślę: - Co on powie?
Czy go podrze, czy wyśmieje,
Czy dla niego ja istnieję?
Może tak, a może nie?...
Jednak wiedz, że kocha Cię!
Nie mam innych słów
Niż słowa miłości,
Nie mam innych myśli
Niż myśl o miłości.
Niż słowa miłości,
Nie mam innych myśli
Niż myśl o miłości.
Może jestem nieznośna,
Nieraz dokuczliwa,
Lecz przecież przy Tobie
Tak bardzo szczęśliwa.
Nieraz dokuczliwa,
Lecz przecież przy Tobie
Tak bardzo szczęśliwa.